niedziela, 18 maja 2008

V Łódź mbank maraton

Kolejne gratulacje dla zawodników/niczki Ślimaka, którzy 18.05.08 ukończyli maraton łódzki

80 KUBICA ARTUR 03:26:20
340 NAZIEMIEC LESZEK 04:26:08
373 NAZIEMIEC DARIA 04:38:46

poniedziałek, 12 maja 2008

V Perła Paprocan -Wiosenna

Wielkie gratulacje dla bytkowskich Ślimaków którzy w niedzielę ukończyli maraton V Perła Paprocan.
Krzysztof Czupryna przybiegł na metę na drugim miejscu z czasem 03:34:51, a Leszek Naziemiec skończył jako ósmy po 03:59:09. Więcej TU

środa, 7 maja 2008

Zaproszenie na Puchar Slaska w Biegu Godzinnym

Zapraszamy na Puchar Śląska w Biegu Godzinnym

Puchar Śląska w Biegu Godzinnym
Regulamin:
1 runda: 17.05.2008 r. - Porubská hodinovka – Ostrava – Poruba,
stadion VOKD Poruba
2 runda: 06.06.2008 r. – Bieg Godzinny Siemianowice Śląskie – Park Pszczelnik

Zwycięzcami zostaną zawodnik i zawodniczka, którzy w sumie w dwóch biegach godzinnych pokonają najdłuższy dystans. Puchar zostanie wręczony w Siemianowicach Śląskich w kategorii generalnej kobiet i mężczyzn. Jeżeli zawodnik weźmie udział tylko w jednym biegu, także zostanie sklasyfikowany w Pucharze.
Regulamin Porubskiej Godzinówki i więcej informacji na internetowej stronie

UWAGA:
Bieg w Siemianowicach Śląskich jest zakończeniem Pucharu Śląska w Biegu Godzinnym

4. ročník

PORUBSKÁ HODINOVKA

Memoriál Arnošta Běčáka

zároveň

2. ročník Česko–Polská hodinovka

závod je zařazen do soutěže

Česko-Polský pohár, o pohár starosty městského obvodu Poruba

a

Moravskoslezský běžecký pohár

Pořadatel: Maraton klub Seitl Ostrava a Úřad městského obvodu Poruba

Datum: 17.5.2008 (sobota)

Místo konání: Stadion SAREZA Poruba, (bývalý VOKD)

Start: I. - 15.00 hodin (prezentace 13.30-14.45 hod.)

II. – 16.30 hodin (prezentace do 16.15 hod.)

Přihlášky: e-mail: mkseitl@centrum.cz

www. mkseitl.blogspot.com

www.mk-seitl.com

Startovné: 50,- Kč

Šatny, sprchy: v prostorách hřiště

Kategorie: muži – 18- 39, 40-49, 50-59, 60-69, 70 a více let

ženy – 18- 39, 40-49, 50-59, 60 a více let

Ceny: Celkové umístění: 1. – 3. místo věcná cena

Kategorie: 1. – 3. místo (dle možností pořadatele)

každý, kdo doběhne do cíle, dostane medaili

ČESKO-POLSKÁ HODINOVKA - (započítává se výkon z noční hodinovky Siemianowice Ślaskie – 6.6.2008 (viz. propozice)

Ředitel závodu: Otto Seitl Hlavní rozhodčí: Vladimír Pastrňák



REGULAMIN
III OGÓLNOPOLSKIEGO NOCNEGO BIEGU GODZINNEGO
06.06.2008 r.


1. CEL IMPREZY:
Sportowe powitanie lata. Promowanie zdrowego stylu życia. Popularyzacja biegania jako najprostszej formy ruchu. Promocja miasta Siemianowice Śląskie i MOSiR "Pszczelnik".

2. ORGANIZATORZY:
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji "Pszczelnik" Siemianowice Śląskie,
Grupa Biegowa "Ślimak Bytków" Siemianowice Śląskie,
Miejski Klub Sportowy „Siemianowice Śląskie”,

3.TERMIN BIEGU:
Piątek, 06 czerwiec 2008 roku, start godz. 21.40

4. PROGRAM:
godz. 20:00 - otwarcie biura zawodów,
godz. 21:15 - zakończenie weryfikacji zgłoszonych uczestników,
godz. 21:40 - start biegu godzinnego (I grupa),
godz. 22:40 - zakończenie biegu,
ok. godz. 23:00 - start biegu godzinnego (II grupa),
godz. 00:00 - zakończenie biegu,
Ok. 30 min po zakończeniu ostatniego biegu odbędzie się uroczyste zakończenie zawodów i wręczenie nagród.

5. MIEJSCE i DYSTANS :
Bieg rozegrany zostanie na bieżni o nawierzchni szutrowej na stadionie MOSiR „Pszczelnik” w Siemianowicach Śląskich - (Park „Pszczelnik”- dojazd z Katowic autobusami numer 662 i 0)

Zwycięży zawodnik, który w ciągu 1 godziny pokona najdłuższy dystans.
UWAGA! Bieg zostanie podzielony na dwie grupy.
I grupa – start o godz. 21:40
II grupa – start ok. 23:00.
Grupy zostaną ustalone na podstawie kolejności zgłoszeń.

Po upływie regulaminowej godziny biegu na sygnał dźwiękowy sędziego zawodnicy zobowiązani są do zatrzymania się, po czym sędziowie na podstawie wskazań chipa oraz dodatkowego pomiaru dystansu zdecydują o ostatecznej kolejności zawodników.

6. ZGŁOSZENIA I INFORMACJE:
Zgłoszenia przyjmowane będą do dnia 31.05.2008 r. lub do dnia dokonania wpłaty przez setnego zarejestrowanego zawodnika, poprzez rejestrację na formularzu zgłoszeniowym dostępnym na stronie internetowej www.mosir.siemianowice.pl odnośnik III Nocny Bieg Godzinny lub w siedzibie MOSiR „Pszczelnik”, Park Pszczelnik 3 w Siemianowicach Śląskich w godz. 800 – 1400.

Kontakt:
MOSiR Pszczelnik tel. 032 228 08 48, 032 220 43 52 (w godz. 8.00 - 14.00) e-mail: mosirsiem@poczta.onet.pl
Osoby do kontaktu: Wiesław Stręk tel. 032 228-08-48, Tomasz Rusz tel. 032-765-23-03.

Organizator ustala, że w zawodach może wystartować maksymalnie 100 osób. Do startu dopuszczeni zostaną wyłącznie zawodnicy, którzy do dnia 31 maja 2008 roku wniosą stosowną opłatę startowa, zmieszczą się w limicie miejsc oraz zostaną zarejestrowani na stronie internetowej www.mosir.siemianowice.pl odnośnik - III Nocny Bieg Godzinny.

7. WPISOWE:
15 zł. od osoby.
Kwotę należy wpłacić na konto: Miejski Klub Sportowy „Siemianowice Śląskie” ING Bank Śląski O/Siemianowice Śląskie 21 1050 1357 1000 0022 2341 5940 z tytułem: Opłata startowa - III Nocny Bieg Godzinny i podaniem imienia i nazwiska osoby startującej.
Opłata raz uiszczona nie podlega zwrotowi.

8. UCZESTNICTWO:
Uczestnikiem biegu może zostać każda osoba, która ukończyła 18 lat, dokona zgłoszenia zgodnie z pkt. 6 i uiści opłatę startową zgodnie z pkt. 7 niniejszego regulaminu.
Dopełnieniem formalności zgłoszeniowej będzie podpisanie formularza zgłoszeniowego podczas weryfikacji w dniu biegu.
Podczas weryfikacji należy przedstawić dowód osobisty, dowód opłaty startowej, następnie zawodnikom zostanie wydany pakiet startowy.
Organizator zastrzega sobie prawo do zaproszenia do udziału w zawodach specjalnych gości.

Uwaga ! Pomiar czasu i ustalenie kolejności zostanie przeprowadzone za pomocą systemu Winning Time. Tym samym podczas zapisów od każdego zawodnika w zamian za wydany Chip zostanie pobrana kaucja 50 zł. Kaucja zwrócona zostanie po oddaniu Chipa po zawodach. Posiadanie Chipa jest bezwzględnym warunkiem udziału w zawodach.

Nie dopuszcza się korzystania z własnych Chipów .

9. NAGRODY:
Puchary oraz nagrody rzeczowe za I, II i III miejsce w kategorii generalnej kobiet i mężczyzn. Medale dla wszystkich uczestników.
Po zakończeniu biegu wśród uczestników zostaną rozlosowane nagrody rzeczowe.
Bieg odbędzie się bez podziału na kategorie wiekowe.

10. ŚWIADCZENIA:
Wszyscy zawodnicy otrzymają napoje i posiłek. Pamiątkowe dyplomy wraz z komunikatem końcowym będą przesłane uczestnikom za pośrednictwem poczty.

11. ZAKWATEROWANIE:
Bezpłatne w pawilonie MOSiR „Pszczelnik” (z piątku na sobotę) po zgłoszeniu u organizatora (należy zabrać ze sobą materac i śpiwór). Pokoje gościnne w MOSiR „Pszczelnik” w cenie 38 zł - rezerwacja telefoniczna pod numerami 032 228 08 48 do dnia 05.06.2008 r. do godz. 15.00 .

12. POSTANOWIENIA KOŃCOWE:
Każdy uczestnik biegu startuje na własną odpowiedzialność.
Przyjęcie numeru startowego jest równoznaczne z akceptacją niniejszego regulaminu.
Organizator zastrzega sobie możliwość zmian w regulaminie, o których zobowiązany jest poinformować wszystkich uczestników przed rozpoczęciem imprezy.
Bieg odbędzie się bez względu na pogodę.
Każdy uczestnik biegu musi posiadać dowód tożsamości.
Organizator zapewnia pierwszą pomoc medyczną.
Organizator ze względu na bezpieczeństwo zabrania startu w butach z kolcami.
We wszystkich sprawach spornych decyzję ostateczną podejmuje organizator.

13. ZWYCIĘZCY POPRZEDNICH EDYCJI:
2006: Smuda Norbert Gliwice 15 989 m
Janowska Magdalena Ślimak Bytków 12 800 m
2007: Fijałkowski Zbigniew Ruda Śląska 15 839 m
Leśkiewicz Zofia Bielsko Biała 12 857 m





wtorek, 6 maja 2008

Deszczowo-słoneczne wrażenia z Belfast Marathon 5/05/08

Gdy przybyłem do Belfastu padał gęsty deszcz i wiał zimny wiatr. Wyjście z dworca autobusowego wydawało się nie lada wyzwaniem, poza tym autobus do biura maratonu miał byc podstawiony przez organizatorów za pół godziny. Stwierdziłem, że przeczekam na dworcu.

O ustalonej godzinie spory tłumek osób wygladających na biegaczy zaczął się kłębic obok jednego z autobusów. Zapytałem, wsiadłem, po kilku minutach, gdy dotarliśmy do parku opuściłem autobus i podążyłem za innymi w kierunku biura. Biuro znajdowało się w duzym namiocie do którego się wchodziło bez, a wychodziło z reklamówką w ręce. W sumie, nic nadzwyczajnego mnie nie uderzyło oprócz tego, że jakoś za szybko to wszystko poszło (może dlatego, że wydawanie numerów rozłożone było na 3 dni na miejscu były raczej pustki). Stwierdziłem, że muszę poszukac w parku jakiegoś suchego miejsca, gdzie mógłbym usiąśc (hmm, chyba trochę mi się poprzewracało w głowie po półmaratonie berlińskim...). Przypadkiem znalazłem w rozarium całkiem przytulną altankę, gdzie mogłem rozpakowac tajemniczą reklamówkę, przekąsic coś z zapasów i posłuchac śpiewu ptaków. Potem wróciłem w miejsce, gdzie wypluł nas autobus, poczekałem, wsiadłem, dojechałem, wysiadłem znów w centrum.

Po tym jak zostawiłem torbę w hostelu zrobiłem sobie wycieczkę po centrum, żeby zlokalizowac miejsce startu i trochę lepiej poznac miasto. W międzyczasie przestało padac i Belfast od razu wydał się bardziej przyjazny. W tym dniu akurat trwał festiwal uliczny (Festival of Fools) więc na pracach grupy cyrkowo-teatralne robiły wszystko, żeby rozśmieszyc przechodniów.

Dopiero wieczorem wróciłem do hostelu, żeby odpoczywac i uzupełniac węglowodany.

W poniedziałek po 8:00 potruchtałem na start i oddałem torbę do depozytu. Przypadkowo spotkałem też kolegę z klubu Eda McEntee, który nastawiał się na wynik poniżej 3 godzin.

Chwilę porozmawialiśmy, po czym każdy udał się na swoją rozgrzewkę.

Wystartowaliśmy o 9:00, a skończyłem po około 3:32. Sam maraton nie przypadł mi do gustu. Pewnie głównym powodem był brak przygotowania (Po powrocie z Berlina musiałem odpuścic kilka treningów z powodu choroby i brakowało mi długich wybiegan). Drugim czynnikiem deprymującym była trasa, która przez 1 połowę składała się głównie z długich łagodnych podbiegów i krótkich stromych zbiegów, więc miałem wrażenie, że biegnę ciągle pod górę. Malowniczośc trasy też pozostawiła wiele do życzenia- szczególnie ok 25-35km po ścieżce rowerowej wzdłuż autostrady, a potem po wyludnionych drogach portowych.

Wielkim plusem na pewno byli kibice, których szczególnie pod koniec nie brakowało. Wielu z nich z pewnością zdarło sobie gardła tego dnia, a landryna którą udało mi się dostac od jednej z kibicujących dziewczynek uratowała mnie przez gwałtownym spadkiem cukru (na większości oficjalnych punktów tylko woda- tylko na ostatnich 2-3 napój izotoniczny).

Trochę zabiła mnię pogoda- zimny poranek spowodował, że za ciepło się ubrałem, a gorąca, słoneczna końcówka wycisnęła ze mnie ostatnie poty.

Jeszcze z akcentów którymi nie należy się chwalic to na 23 mili, gdy już zabrakło mi sił zacząłem 'chodzonego', ale gdy przetłumaczyłem sobie, że w ten sposób wydłużam swoje męki przeszedłem do truchtu i z ten sposób zakończyłem swój 34 maraton. A wracając do wyniku, to nie mógł byc inny. Tydzień wcześniej przebiegłem Yasso800 między 3:29 i 3:35, a Yasso zwykle nie kłamie.

Edowi natomiast nic nie przeszkodziło zając 15 miejsca i wykręcic swojej życiówki w granicach 2:40, więc pewnie dla innych osób ten maraton był bardziej udany.


Strona organizatorów BELFAST MARATHON